"Ashes and Snow" stanowi zbiór fotograficznych dzieł autorstwa Gregory'ego Colberta, przedstawiających niezwykłe interakcje zachodzące pomiędzy człowiekiem a dzikimi zwierzętami. Od 1992 roku Colbert podjął ponad 30 wypraw do tak odległych krajów jak Indie, Egipt, Birma, czy Kenia. Celem tych podróży było poetyckie uchwycenie procesu burzenia barier, jakie dzielą człowieka od innych gatunków stąpających po Ziemi.
"najpiękniejszy film świata", to A'nS jest moim jedynym kandydatem.
Obcowanie z tym filmem jest niczym orgazm, nie da się opowiedzieć - trzeba to poczuć samemu.
Zresztą, co ślepemu z opowieści o kolorach.
Nie zastanawiam się nad tym, czy przez taki okres czasu rzeczywiście złapał te wszystkie sceny, czy walił biczem po grzbietach gepardów, aby układały się jak puzzle.
Jestem widzem. Widzem widzącym w tym dziele rewelacje.
Tu nie ma złych bandytów, sprawiedliwego bohatera, wybuchów, kaskaderskich popisów. Tu jest tylko...