Jestem zmęczony sposobem, w jaki traktowany jest Jude w tym serialu...
Zero ciekawych wątków, prawie go nie ma, a jak jest, to tylko na chwilę.
Beznadzieja.
Dziękuję za te kilka lat pięknej historii, wspólnych przygód i wzruszeń. Płakałam na tym serialu tyle razy, że nie jestem w stanie zliczyć. To jedna z tych produkcji, kiedy nie ma czegoś takiego jak nudne odcinki itp. Przeżywasz każdy dzień razem z nimi, tak jak członek rodziny. Zresztą, aktorzy poza planem jak widać...
więcej