W pierwszym odcinku czegoś mi brakuje. Myśle, że jakbym czytał scenariusz to uznałbym, że opisane sytuacje są dość zabawne jednakże nie czuje tej komedii oglądając serial. Nie wiem, czy to aktorzy, czy inscenizacja... Trudno powiedzieć.
Głowny bohater za to przypomina mi Jacka Przypadka z Lokatorów. Dziwne uczucie.